Mam jeszcze dla Was mały dodatek do piątkowego tekstu o Jiufenie i Spirited Away. Prawdopodobnie pierwszą rzeczą jaką zauważycie kiedy wysiądziecie z autobusu w Jiufenie i zapuścicie się w Starą Uliczkę będzie niezliczona ilość psów i kotów, które wylegują się w każdym możliwym (i niemożliwym) miejscu czekając na pieszczoty lub jakiś smakowity kąsek albo pomagają swoim właścicielom w prowadzeniu biznesu. To jedna z atrakcji tego miasteczka, dlatego też znalazła swoje komercyjne zastosowanie: podobizny jiufeńskich pupili wylądowały na poszewkach poduszek, okładkach notesów, dziecięcych portfelikach, koszulkach i setkach innych bublowatych pamiątek dostępnych w sklepikach dla turystów.
Panie i Panowie, oto słodziaki Jiufenu:












Cudowne zwierzaki. Asystent pieska na drugim zdjeciu wydaje sie lekko znudzony praca 😀 Pierwsze zdjecie (to pod tytulem) to moje ulubione ❤
PolubieniePolubienie
Myślę, że każdy byłby znudzony, gdyby go ubrano w taki czerwony kubraczek i kazano cały dzień siedzieć pod sklepem. Mi też najbardziej spodobał się ten pierwszy! Ma uroczą mordkę. 🙂
PolubieniePolubienie